KTÓREGOŚ dnia do Jezusa podszedł pewien mężczyzna. Wiedział, że Jezus jest bardzo mądry, i dlatego poprosił go: ‛Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby podzielił się ze mną tym, co ma’. Człowiek ten uważał, że należy mu się część majątku brata.

Co byś zrobił na miejscu Jezusa? — Jezus widział, że ten mężczyzna ma pewien problem. Nie chodziło jednak o to, że potrzebował czegoś, co miał jego brat, lecz o to, że nie wiedział, co jest w życiu naprawdę ważne.

Zastanówmy się nad tym. Co powinno liczyć się dla nas najbardziej? Może fajne zabawki, nowe ubrania i inne takie rzeczy? — Nie, jest coś znacznie ważniejszego. Żeby zwrócić na to uwagę, Jezus opowiedział historię o człowieku, który zapomniał o Bogu. Czy chciałbyś jej posłuchać? —

Żył kiedyś bardzo zamożny człowiek, który miał pola i stodoły. Pewnego roku ziemia tak mu obrodziła, że nie mógł pomieścić całych zbiorów. Co więc postanowił? Powiedział sobie: ‛Zburzę swoje stodoły i wybuduję większe. Złożę w nich wszystkie swoje plony i dobra’.

Bogacz sądził, że to świetny pomysł. Uważał, że mądrze jest  nagromadzić sobie wiele rzeczy. Pomyślał: ‛Zebrałem mnóstwo dóbr. Starczą mi na długie lata. Teraz mogę używać życia. Będę jadł, pił i przyjemnie spędzał czas’. Ale w jego rozumowaniu tkwił błąd. Czy wiesz, jaki? — Myślał tylko o tym, jak sobie dogodzić. Zapomniał o Bogu.

Dlatego Bóg mu powiedział: ‛Głupcze! Tej nocy umrzesz. Czyje więc będzie to, co nagromadziłeś?’ Czy po śmierci ten mężczyzna mógłby korzystać ze swych bogactw? — Ależ skąd! Przejąłby je ktoś inny. Jezus podsumował to: „Tak się dzieje z człowiekiem, który gromadzi skarb dla siebie, ale nie jest bogaty wobec Boga” (Łukasza 12:13-21).

Chyba nie chciałbyś przypominać tego bogacza? — Dla niego najważniejsze było zdobywanie majątku. Na tym polegał jego błąd. Zawsze chciał mieć więcej. Nie był jednak „bogaty wobec Boga”.

 Wielu ludzi zachowuje się podobnie. Ciągle im mało. Ale mogą z tego wyniknąć duże kłopoty. Rozważmy pewien przykład. Masz różne zabawki, prawda? — Które lubisz najbardziej? — A co wtedy, gdy kolega lub koleżanka ma piłkę, lalkę czy jakąś inną rzecz, której ty nie masz? Czy byłoby dobrze, gdybyś marudził rodzicom, żeby też ci to kupili? —

Niekiedy zabawka wydaje się czymś bardzo ważnym. Czy jednak zawsze będzie nas cieszyć? — Nie, po pewnym czasie znudzi się. Może się popsuć i wtedy ją wyrzucimy. Masz jednak coś znacznie cenniejszego niż zabawki. Czy wiesz, o czym mówię? —

Chodzi o twoje życie. Życie ma wielką wartość. Przecież gdybyś nie żył, nic nie mógłbyś zrobić. Ale nasze życie zależy od spełniania woli Bożej, prawda? — Nie bądźmy więc tacy jak ten niemądry człowiek, który zapomniał o Bogu.

Podobnie do tego bogacza postępują czasami zarówno dzieci, jak i dorośli. Niektórzy zawsze chcą więcej. Nie wystarcza im,  że mają co jeść, w co się ubrać i gdzie mieszkać. Pragną mieć mnóstwo strojów i coraz większe domy. Ale na to wszystko potrzeba pieniędzy. Muszą więc ciężko pracować. A im więcej zarabiają, tym więcej im się marzy.

Niekiedy dorośli są tak pochłonięci zdobywaniem pieniędzy, że nie mają czasu dla rodziny. Nie mają też czasu dla Boga. Czy jednak dzięki pieniądzom mogą zapewnić sobie życie? — Jasne, że nie. A czy będą mogli korzystać ze swych oszczędności po śmierci? — Skądże. Przecież umarli nie są w stanie nic robić (Kaznodziei 9:5, 10).

Czy z tego wynika, że pieniądze są czymś złym? — Nie. Za pieniądze można kupić jedzenie i ubrania. Biblia mówi, że pieniądze zapewniają ochronę (Kaznodziei 7:12). Ale gdybyśmy je kochali, narażalibyśmy się na kłopoty. Przypominalibyśmy tego niemądrego człowieka, który gromadził skarby dla siebie, a nie był bogaty wobec Boga.

Co to znaczy być bogatym wobec Boga? — Oznacza to dawanie Mu pierwszeństwa w naszym życiu. Niektórzy mówią, że wierzą w Boga, i uważają, że to wystarczy. Jednak czy takie osoby rzeczywiście są wobec Niego bogate? — Nie, są jak ten człowiek, który zapomniał o Bogu.

Jezus nigdy nie zapominał o swoim niebiańskim Ojcu. Nie próbował dorobić się majątku. Pod względem materialnym miał niewiele. Dobrze wiedział, co w życiu jest naprawdę ważne. Czy ty też wiesz? — W życiu tak naprawdę liczy się to, żeby być bogatym wobec Boga.

A jak my możemy być bogaci wobec Boga? — Musimy spełniać Jego wolę. Przy pewnej okazji Jezus powiedział: „Zawsze czynię to, co się jemu podoba” (Jana 8:29). Bóg bardzo się cieszy,  gdy tak postępujemy. A jak ty możesz sprawiać Mu przyjemność? — Świetnie. Bogu podoba się, gdy czytasz Biblię, chodzisz na zebrania, modlisz się do Niego i mówisz o Nim innym. To właśnie jest w życiu najważniejsze.

Ponieważ Jezus był bogaty wobec Boga, Jehowa się o niego troszczył. Nagrodził go życiem wiecznym. Jeżeli postępujemy tak jak Jezus, Jehowa będzie nas kochał i się nami opiekował. Naśladujmy więc Jezusa i nigdy nie bądźmy tacy jak bogacz, który nie pamiętał o Bogu.