Przejdź do zawartości

Przejdź do spisu treści

Od naszych Czytelników

Od naszych Czytelników

Od naszych Czytelników

Anakondy Mieszkam w regionie, gdzie żyją anakondy. Ludzie często opowiadają o tych wężach różne historie, ale nie wiadomo, czy w nie wierzyć. Wasz artykuł „Anakondy — odsłaniają swe sekrety?” [22 maja 2000] pomógł mi oddzielić prawdę od fikcji i odpowiedział na wszystkie moje pytania dotyczące tego cudownego dzieła stwórczego.

J.S.P., Brazylia

Odejście ojca Czytam Przebudźcie się! od 25 lat, ale ten temat chyba nigdy nie był poruszany [„Młodzi ludzie pytają: Odejście ojca — czy można naprawdę odejść?” z 22 maja 2000]. Było o samotnych matkach, ale nie o odpowiedzialności młodego ojca. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego tylko matka i dziecko ponoszą konsekwencje, skoro niemoralności dopuściło się dwoje ludzi. Sama zaszłam w ciążę w wieku 19 lat. Chłopak nie chciał mieć ze mną nic wspólnego. Proszę, dalej mówcie młodym, żeby ‛uciekali od rozpusty’ (1 Koryntian 6:18).

C.C., Hiszpania

Grecki teatr Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczny za artykuł „Teatr w Epidauros — nietknięty mimo upływu stuleci” [8 czerwca 2000]. Spodziewałem się, że da wiele do myślenia, i rzeczywiście tak było. Nie sądziłem jednak, że będzie zawierał tyle informacji o charakterze duchowym!

K.S., USA

Przewlekłe choroby Mamy troje dzieci. Jedno choruje na zespół Downa, a drugie na niedokrwistość sierpowatą. To drugie przechodziło niedawno poważny kryzys i musiało przebywać w szpitalu, co było dla nas wszystkich ciężkim przeżyciem. Gdy otrzymałem Przebudźcie się! z 22 maja 2000 roku z serią artykułów „Przewlekła choroba — sprawa całej rodziny”, to poczułem, że Jehowa odpowiedział na moje modlitwy. Artykuły te dodały mi i żonie sił do trwania. Wzmocniły też naszą nadzieję, że wkrótce nikt nie powie: „Jestem chory” (Izajasza 33:24).

E.J.M., Brazylia

Mamy 19-letniego syna, który cierpi na schizofrenię. Przeglądaliśmy już wiele książek na temat tej choroby, ale nigdy nie czytaliśmy czegoś, co by omawiało to zaburzenie z punktu widzenia rodziny — tak jak te artykuły. Dobrze opisywały one moją walkę wewnętrzną i cierpienia; to tak, jakby ktoś przelał na papier mój głęboki ból.

H.T., Japonia

Od dziesięciu lat choruję na postępującą przewlekłą chorobę i do głębi poruszył mnie sposób, w jaki opisaliście, co czuje taka osoba. Czasem bardzo łatwo stracić równowagę umysłową i duchową, ale postawa braci w zborze dowodzi, że starają się zrozumieć moje odczucia. Roztropnymi słowami dodają mi sił do dalszego trwania.

M.M., Włochy

Przeczytaliśmy te artykuły w gronie rodzinnym. Moja córka cierpi na niewydolność nerek i od pięciu lat jest dializowana. Radzenie sobie z tym jest dla nas niezwykle trudne. Tyle razy znajdowała się w krytycznym stanie, że ciągle żyjemy w niepokoju, zastanawiając się, kiedy wyniknie kolejny problem. Ale Wasze rady były bardzo dobre. Trzeba się cieszyć każdym dniem. Niezbędna jest też modlitwa. Pomaga mi świadomość, że Jehowa rozumie moje uczucia.

S.J., USA

Bardzo się wzruszyłam, gdy uświadomiłam sobie, że ktoś rozumie cierpienia ludzi przewlekle chorych! Obserwowałam, jak trzy moje córeczki jedna po drugiej zapadały na tę samą chorobę, co ja — na epilepsję. Takie artykuły pomagają nam lepiej zrozumieć różne sprawy i przejawiać umysł Chrystusowy.

G.L., USA