OD NASZEGO KORESPONDENTA Z BENINU

▪ Gdy 23-letni Noël zdecydował się przerwać świecką edukację i zostać pełnoczasowym kaznodzieją Świadków Jehowy, jego krewni wątpili, czy zdoła zarobić na utrzymanie. Rzeczywiście, ciężko mu było znaleźć odpowiednią pracę w niepełnym wymiarze godzin. Dlatego gdy na łamach Przebudźcie się! opublikowano praktyczny artykuł pod tytułem „Pięć rad dla szukających pracy”, Noël z uwagą przeczytał go kilkakrotnie *. Czy okazał się pomocny? Tak. Jednak w zupełnie inny sposób, niż Noël się spodziewał.

Dyrektor pewnej prywatnej szkoły zobaczył kiedyś Noëla głoszącego od domu do domu. Zagadnął go, czy jest Świadkiem Jehowy. Akurat potrzebował nauczyciela, a wiedząc, że Świadkowie Jehowy efektywnie nauczają, zapytał Noëla, czy nie zna kogoś, kto byłby zainteresowany pracą. Gdy Noël powiedział, że nie zna nikogo takiego, dyrektor zapytał: „A może pan?”.

Nigdy przedtem Noël nie uczył w szkole i czasami się jąkał. Stanowiło to przeszkodę, ponieważ władze oświatowe w Beninie wymagają zdania egzaminu potwierdzającego, że kandydat na nauczyciela się nie jąka. „Jak tylko zdobędzie pan certyfikat”, obiecał dyrektor, „otrzyma pan tę posadę”.

Noël dobrze sobie radził w teokratycznej szkole służby kaznodziejskiej, której zajęcia odbywają się co tydzień w zborach Świadków Jehowy i mają na celu ulepszanie umiejętności publicznego przemawiania. W swoim zborze wygłaszał nawet wykłady publiczne. Mimo to na egzamin szedł zaniepokojony.

Egzaminator podał mu jakieś czasopismo i poprosił o przeczytanie na głos fragmentu zaznaczonego na czerwono. Noël szeroko otworzył oczy ze zdziwienia, gdy zobaczył artykuł zatytułowany: „Pięć rad dla szukających pracy”. Płynnie przeczytał wskazany urywek i otrzymał certyfikat.

Później egzaminator powiedział, że regularnie czyta czasopisma Świadków Jehowy. „Te publikacje są pouczające i napisane tak dobrze, że często używam ich podczas egzaminów” — wyjaśnił.

Noël podjął pracę jako nauczyciel, a dyrektor chciał podpisać z nim umowę na kolejny rok. Ale ten młody człowiek miał już inne plany. Przyjął zaproszenie z Biura Oddziału Świadków Jehowy i obecnie pracuje właśnie tam.

[Przypis]