„Chodziliśmy ze sobą od sześciu miesięcy, a przyjaźniliśmy się od pięciu lat. Kiedy jednak postanowił zerwać naszą znajomość, nie zdobył się nawet na rozmowę twarzą w twarz. Po prostu przestał się do mnie odzywać. Czułam się bezradna i zupełnie przytłoczona. Wciąż zadawałam sobie pytanie: ‚Co zrobiłam nie tak?’” (Renata) *.

ROZSTANIE z chłopakiem może odebrać radość, wręcz pogrążyć w czarnej rozpaczy. Na przykład Jola i Arek spotykali się ze sobą dwa lata. Przez ten okres związali się uczuciowo. W ciągu dnia Arek wysyłał Joli czułe SMS-y, a od czasu do czasu w dowód pamięci dawał jej prezenty. „Starał się mnie słuchać i rozumieć” — wspomina dziewczyna. „Przy nim miałam wrażenie, że jestem kimś wyjątkowym”.

Rozmawiali już o ślubie i o tym, gdzie później zamieszkają. Arek wywiedział się nawet, jaki rozmiar pierścionka nosi Jola. Jednak potem nagle zerwał znajomość! Dziewczyna załamała się. Choć wypełniała codzienne obowiązki, popadła w głęboką apatię. „Psychicznie i fizycznie byłam całkowicie wyczerpana” — opowiada *.

Dlaczego to tak boli

Jeżeli spotkało cię coś podobnego, być może się zastanawiasz, czy kiedykolwiek się z tego otrząśniesz (Psalm 38:6). To zrozumiałe, że czujesz się przygnębiona. Zerwanie z chłopakiem to prawdopodobnie  jedno z najcięższych doświadczeń w twoim dotychczasowym życiu. Niektóre osoby mówią w takiej sytuacji, że mają wrażenie, jakby coś w nich umarło. Możesz nawet dostrzec u siebie typowe etapy żałoby, do których należy:

Negacja. To nie może być koniec. Za dzień lub dwa na pewno zmieni zdanie.

Złość. Jak mógł mi to zrobić? Nie cierpię go!

Rozpacz. Jestem do niczego. Nikt nigdy mnie nie pokocha.

Pogodzenie się ze stratą. Jakoś dam sobie radę. To bolało, ale jest coraz lepiej.

Na szczęście etap pogodzenia się z sytuacją jest osiągalny. To, ile czasu zajmie ci dojście do niego, zależy od różnych czynników, między innymi od tego, jak długo się spotykaliście i jak bardzo zaawansowany był wasz związek. Co zatem robić, żeby otrząsnąć się po zerwaniu?

Jak odzyskać równowagę

Przysłowie mówi: „Czas goi rany”. Zaraz po zerwaniu te słowa mogą ci się wydawać pustym frazesem. Trzeba przyznać, że upływ czasu to tylko jedna strona medalu. Rozważmy przykład: Gdy się skaleczysz, wiesz, że rana z czasem się zagoi, ale ból odczuwasz teraz. Należy więc go złagodzić, no i oczywiście zatamować krwawienie. Nie wolno też dopuścić do zakażenia. Podobnie jest z raną emocjonalną. Z początku bardzo boli. Jednak można poczynić pewne kroki, żeby ukoić ból i nie dopuścić do „zakażenia się” goryczą. Czas zrobi swoje, ale jak ty osobiście możesz się przyczynić do odzyskania dobrego samopoczucia? Wypróbuj poniższe wskazówki.

▪ Pozwól sobie na smutek. To naturalne, że niekiedy trzeba się wypłakać. Biblia przyznaje, że jest „czas płaczu” czy wręcz „czas lamentowania” (Kaznodziei 3:1, 4). Łzy nie świadczą o słabości. Nawet odważny wojownik Dawid przeżywał nieraz ciężkie chwile i sam wyznał: „Całą noc zalewam swe łoże — łzami swymi przeobficie zraszam swoje posłanie” (Psalm 6:6).

▪ Dbaj o zdrowie fizyczne. Ruch oraz właściwe odżywianie się pomoże ci odzyskać siły utracone wskutek stresów związanych z zerwaniem. Biblia potwierdza, że aktywność fizyczna przynosi pewne korzyści (1 Tymoteusza 4:8).

Jakim sprawom związanym z twoim zdrowiem powinnaś poświęcić uwagę?

․․․․․

▪ Staraj się być czymś zajęta. Nie rezygnuj ze swoich zainteresowań. I bardziej niż kiedykolwiek dbaj o to, żeby się nie izolować (Przysłów 18:1). Gdy będziesz przebywać w towarzystwie osób, którym na tobie zależy, twoje myśli skupią się na sprawach pozytywnych.

W jakie zajęcia mogłabyś się angażować?

․․․․․

▪ W modlitwie opowiadaj Bogu o swoich odczuciach. Może to nie być łatwe. Doznawszy zawodu sercowego, niektóre dziewczyny mają żal do Boga. Myślą: „Modliłam się o to, żeby kogoś znaleźć, a tu proszę, co się stało!” (Psalm 10:1). Czy jednak słusznie byłoby uważać, że małżeństwa kojarzone są w niebie? Oczywiście, że nie. I to nie jest wina Jehowy,  gdy jedna ze stron nie chce już kontynuować znajomości. Możesz jednak być pewna, że On się o ciebie troszczy (1 Piotra 5:7). Dlatego zwierzaj Mu się w modlitwie ze swych uczuć. W Biblii czytamy: „Niech wasze gorące prośby zostaną przedstawione Bogu (...); a pokój Boży, który przewyższa wszelką myśl, będzie strzegł waszych serc i władz umysłowych przez Chrystusa Jezusa” (Filipian 4:6, 7).

O czym konkretnie możesz mówić Jehowie, gdy starasz się otrząsnąć po zerwaniu?

․․․․․

Wyciągnij lekcje na przyszłość

Gdy już minie trochę czasu, warto przeanalizować to, co właściwie zaszło w zakończonym związku. Pomocne może się okazać rozważenie następujących pytań:

▪ Czy chłopak powiedział ci, z jakiego powodu zrywa? Jeżeli tak, zapisz ten powód poniżej — bez względu na to, czy uważasz go za słuszny, czy też nie.

․․․․․

▪ Czy domyślasz się, jakie jeszcze czynniki mogły wchodzić w grę?

․․․․․

▪ Czy z perspektywy czasu dostrzegasz, co mogłaś zrobić, by sprawy potoczyły się inaczej?

․․․․․

▪ Czy to przeżycie pokazało, pod jakimi względami chciałabyś dojrzeć duchowo i emocjonalnie?

․․․․․

▪ Co zrobiłabyś inaczej w następnym związku?

․․․․․

To prawda, że przeżyłaś rozczarowanie. Pamiętaj jednak, że w środku nawałnicy mamy skłonność do koncentrowania się na ciemnym niebie i strugach deszczu. Ale przecież po deszczu prędzej czy później wychodzi słońce! Osoby, których wypowiedzi zacytowaliśmy w tym artykule, z czasem stanęły na nogi. Tobie też może się to udać!

Więcej artykułów z serii „Młodzi ludzie pytają” znajdziesz na stronie internetowej www.watchtower.org/ypp

[Przypisy]

ZASTANÓW SIĘ

▪ Czego zakończony związek nauczył cię o tobie samej?

▪ Czego się dowiedziałaś o płci przeciwnej?

▪ Komu możesz się zwierzyć, jeśli nie potrafisz się otrząsnąć po zerwaniu?

[Ramka na stronie 20]

WSKAZÓWKA

Jola sporządziła sobie podręczną listę wersetów, do których zaglądała, gdy przestawała panować nad emocjami. Ty również możesz zrobić taką listę, wykorzystując na przykład wersety podane w tym artykule.

[Ilustracja na stronie 19]

Zerwanie przypomina skaleczenie — boli, ale z czasem rana się zagoi