Przejdź do zawartości

Przejdź do spisu treści

Proroctwo biblijne spełniające się na naszych oczach

Proroctwo biblijne spełniające się na naszych oczach

Rozdział 10

Proroctwo biblijne spełniające się na naszych oczach

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego świat jest dziś zupełnie inny niż 100 lat temu? Sporo zmieniło się na lepsze. W wielu krajach rutynowo leczy się choroby, które dawniej nieuchronnie kończyły się śmiercią, a przeciętny człowiek żyje na poziomie nieosiągalnym dla jego przodków. Z drugiej strony nasze stulecie było świadkiem najstraszliwszych wojen i najpotworniejszych okrucieństw w dziejach ludzkości. Eksplozja demograficzna, zanieczyszczenie środowiska oraz kolosalne arsenały broni nuklearnej, biologicznej i chemicznej, nagromadzonej na świecie, zagrażają pomyślności, a nawet dalszemu istnieniu rodzaju ludzkiego. Dlaczego wiek XX tak bardzo różni się od minionych stuleci?

1 (oraz wstęp). (a) Czym wiek XX różni się od poprzednich stuleci? (b) Co pomoże nam zrozumieć, dlaczego nasze czasy są tak odmienne?

ODPOWIEDŹ na powyższe pytanie wiąże się ze zdumiewającym proroctwem biblijnym, które się spełnia na naszych oczach. Wypowiedział je sam Jezus, a dowodzi ono nie tylko natchnienia Biblii, lecz także tego, że żyjemy w przededniu dramatycznych zmian na arenie światowej. Co to za proroctwo? I skąd wiemy, iż oglądamy jego spełnienie?

Wielkie proroctwo Jezusa

2, 3. Jakie pytanie zadali Jezusowi jego uczniowie i gdzie znajdujemy jego odpowiedź?

2 Biblia donosi, że na krótko przed śmiercią Jezusa jego uczniowie rozmawiali o okazałych budynkach świątyni w Jeruzalem, których ogrom i pozorna trwałość robiły na nich duże wrażenie. Jezus powiedział jednak: „Czyż nie przyglądacie się temu wszystkiemu? Zaprawdę powiadam wam: Żadną miarą nie pozostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony” (Mateusza 24:1, 2).

3 Słowa te musiały zaskoczyć uczniów, więc nieco później poprosili Jezusa o dalsze informacje: „Powiedz nam, kiedy się to stanie oraz co będzie znakiem twej obecności i zakończenia systemu rzeczy” (Mateusza 24:3). Jego odpowiedź znajdujemy w następnych wersetach rozdziału 24 oraz 25 Ewangelii według Mateusza. Zanotował ją również Marek w rozdziale 13 swego sprawozdania ewangelicznego oraz Łukasz — w rozdziale 21. Było to bez wątpienia najważniejsze z proroctw wypowiedzianych przez Jezusa podczas jego pobytu na ziemi.

4. O jakie różne sprawy chodziło uczniom Jezusa?

4 Uczniowie dopytywali się w gruncie rzeczy o kilka spraw. Zaczęli od pytania: „Kiedy się to stanie?” — innymi słowy: Kiedy będzie zburzone Jeruzalem i świątynia? Ponadto chcieli się dowiedzieć, co za znak poświadczy, że rozpoczęła się obecność Jezusa w charakterze władcy niebiańskiego Królestwa Bożego i że zbliża się koniec dotychczasowego systemu rzeczy.

5. (a) Jak wyglądało wstępne spełnienie proroctwa Jezusa, a kiedy jego słowa miały się urzeczywistnić w całej pełni? (b) Od czego rozpoczął Jezus swoją odpowiedź na pytanie uczniów?

5 Jezus w swej odpowiedzi uwzględnił obie kwestie. Spora część jego słów spełniła się jeszcze w I wieku, w latach poprzedzających straszliwą zagładę Jeruzalem z roku 70 n.e. (Mateusza 24:4-22). Ale jego proroctwo miało nabrać jeszcze większego znaczenia później, właśnie za naszych dni. Cóż takiego powiedział więc Jezus? Rozpoczął słowami zanotowanymi w wersetach 7 i 8: „Powstanie (...) naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu, będą też braki żywności i trzęsienia ziemi w jednym miejscu po drugim. Wszystko to dopiero początek boleści”.

6. Jakie pokrewne proroctwo przypominają nam słowa Jezusa z Mateusza 24:7, 8?

6 Jak stąd wynika, obecności Jezusa w roli niebiańskiego Króla miały towarzyszyć burzliwe wydarzenia na ziemi. Znajduje to potwierdzenie w równoległym proroctwie z Księgi Objawienia, zwanej też Apokalipsą — w wizji czterech jeźdźców (Objawienie 6:1-8). Pierwszy z nich obrazuje samego Jezusa jako zwycięskiego Króla. Pozostali jeźdźcy oraz ich rumaki symbolizują ziemskie wypadki, które miały znamionować początek jego rządów: wojnę, głód oraz przedwczesną śmierć z różnych przyczyn. Czy dostrzegamy dziś spełnianie się obu tych proroctw?

Wojna

7. Co zostało proroczo zobrazowane przez szarżę drugiego z jeźdźców apokaliptycznych?

7 Przypatrzmy się im nieco bliżej. Jezus oznajmił najpierw: „Powstanie (...) naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu”. Przepowiedział zatem wojnę. Wyobrażał ją również drugi z czterech jeźdźców Apokalipsy. Czytamy: „I pojawił się inny koń, maści ognistej, a siedzącemu na nim zezwolono odebrać ziemi pokój, aby jedni drugich zabijali; i dano mu wielki miecz” (Objawienie 6:4). Ale przecież ludzkość toczy wojny od tysięcy lat. Dlaczego w takim razie słowa te miałyby się w jakimś szczególnym sensie odnosić do naszych czasów?

8. Dlaczego należało oczekiwać, że wyróżniającym się elementem znaku będzie wojna?

8 Trzeba pamiętać, że wojna sama w sobie nie jest znakiem obecności Jezusa. Na ów znak składają się wszystkie zdarzenia przepowiedziane w jego proroctwie, zachodzące mniej więcej w tym samym czasie. Wojna jest jednak pierwszym z wymienionych szczegółów, można więc oczekiwać, że spełnianie się tej części znaku będzie wyjątkowo przykuwać uwagę. A nikt nie zaprzeczy, iż całe dotychczasowe dzieje ludzkości nie znały takich wojen, jak te, które stoczono w XX wieku.

9, 10. Jak zaczęły się spełniać proroctwa dotyczące wojny?

9 Na przykład żadna z dawniejszych wojen — a nieraz bywały one okrutne i niszczycielskie — nawet w przybliżeniu nie dorównuje pod względem spustoszeń dwom wojnom światowym wywołanym w naszym stuleciu. Już pierwsza z nich pociągnęła za sobą 14 milionów ofiar, to jest więcej niż wynosi liczba mieszkańców niejednego kraju. Istotnie „zezwolono odebrać ziemi pokój, aby jedni drugich zabijali”.

10 Proroctwo podaje, że wojowniczy drugi jeździec Apokalipsy otrzymał „wielki miecz”. Co to oznacza? Coraz bardziej śmiercionośny oręż wojenny. Czołgi, samoloty, gazy trujące, łodzie podwodne, działa rażące ogniem z odległości wielu kilometrów — cała ta broń pozwala człowiekowi coraz skuteczniej zabijać bliźnich. A od pierwszej wojny światowej „wielki miecz” stał się jeszcze bardziej niszczycielski, gdyż zaczęto stosować łączność radiową, radar, udoskonaloną broń palną, bakteriologiczną i chemiczną, miotacze ognia, napalm, nowe rodzaje bomb, międzykontynentalne rakiety balistyczne, łodzie podwodne o napędzie atomowym, nowoczesne samoloty i wielkie okręty wojenne.

„Początek boleści”

11, 12. W jakim sensie pierwsza wojna światowa była jedynie „początkiem boleści”?

11 Wstępne wersety proroctwa Jezusa zamyka oświadczenie: „To dopiero początek boleści”. Słowa te z pewnością można odnieść do pierwszej wojny światowej. Zakończenie jej w roku 1918 nie przyniosło trwałego pokoju. Wkrótce potem nastąpiły mniejsze, choć równie okrutne konflikty zbrojne w Etiopii, Libii, Hiszpanii, Rosji, w Indiach i innych krajach. Później wybuchła straszliwa druga wojna światowa, której ofiarą padło ponad 50 milionów żołnierzy i cywilów.

12 Porozumienia pokojowe oraz okresowe zawieszenia broni nie zmieniają faktu, iż ludzkość w dalszym ciągu jest w stanie wojny. W roku 1987 podano, że od 1960 roku rozgorzało 81 większych wojen, w których zginęło 12 555 000 mężczyzn, kobiet i dzieci. W roku 1987 prowadzono więcej wojen niż w jakimkolwiek innym roku w dotychczasowych dziejach.1 Poza tym gospodarkę świata obciążają wydatki na zbrojenia, sięgające biliona dolarów rocznie.2 Nie ulega wątpliwości, że obecnie spełnia się proroctwo Jezusa, iż „powstanie (...) naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu”. Czerwony koń wojny nie przerywa złowrogiego galopu po ziemi. A co można powiedzieć o drugim elemencie znaku?

Braki żywności

13. Jakie kolejne tragiczne zdarzenia przepowiedział Jezus i jak wizja trzeciego jeźdźca Apokalipsy potwierdziła jego proroctwo?

13 Jezus przepowiedział też „braki żywności (...) w jednym miejscu po drugim”. Popatrzmy, jak dalece harmonizuje to z szarżą trzeciego z czterech jeźdźców apokaliptycznych. Czytamy o nim: „Zobaczyłem: oto koń czarny, a siedzący na nim miał w ręce wagę szalkową. I usłyszałem głos jakby spośród czworga żywych stworzeń, mówiący: ‚Litr pszenicy za denara i trzy litry jęczmienia za denara; a nie czyń szkody oliwie i winu’” (Objawienie 6:5, 6). Jakże dotkliwy brak żywności!

14. Jakie znaczniejsze klęski głodu, szerzące się od roku 1914, spełniły proroctwo Jezusa?

14 Czy proroctwo to może się spełnić w dobie dzisiejszej, kiedy tyle krajów osiągnęło niezwykle wysoką stopę życiową? Rzut oka na świat jako całość jednoznacznie odpowiada na to pytanie. Historia uczy, że wojny oraz katastrofy żywiołowe pociągają za sobą głód. Trudno zatem się dziwić, iż raz po raz pojawia się on w naszym stuleciu, które dużo bardziej niż minione wieki obfituje w nieszczęścia i wojny. Od roku 1914 srożył się w wielu rejonach ziemi. W pewnym doniesieniu wymieniono ponad 60 większych klęsk głodu odnotowanych po 1914 roku w tak odległych od siebie krajach, jak: Grecja, Holandia, ZSRR, Nigeria, Czad, Chile, Peru, Bangladesz, Bengal Zachodni, Kambodża, Etiopia i Japonia.3 Gdzieniegdzie brakowało pożywienia przez kilka lat, co miliony ludzi przypłaciło życiem.

15, 16. Jaki jeszcze niedobór stanowi dziś naprawdę śmiertelne zagrożenie?

15 O wielkich klęskach głodu zazwyczaj jest dość głośno, a kiedy wreszcie się kończą, ludzie nimi dotknięci powoli wracają do względnie normalnego życia. Jednakże w XX wieku pojawił się jeszcze groźniejszy niedobór żywności. Jest mniej dramatyczny i dlatego często nie zwraca się na niego uwagi, tymczasem ciągnie się przez całe lata. Chodzi o dotkliwe niedożywienie, będące udziałem piątej części mieszkańców naszej planety i powodujące śmierć od 13 do 18 milionów osób rocznie.4

16 Innymi słowy, co dwa dni niedostatek pożywienia pozbawia życia tyle ludzi, ile bomba atomowa zrzucona na Hirosimę. W ciągu dwóch lat umiera wskutek następstw głodu więcej osób niż zginęło żołnierzy na polach pierwszej i drugiej wojny światowej. Czy więc od roku 1914 występowały „braki żywności (...) w jednym miejscu po drugim”? Z całą pewnością!

Trzęsienia ziemi

17. Jakie niszczycielskie trzęsienie ziemi wystąpiło wkrótce po roku 1914?

17 Dnia 13 stycznia 1915 roku, zaledwie kilka miesięcy po wybuchu pierwszej wojny światowej, Abruzję we Włoszech nawiedziło trzęsienie ziemi, które pochłonęło 32 610 ofiar. Katastrofa ta uprzytamnia nam, że wojnom i brakom żywności znamionującym obecność Jezusa miało towarzyszyć jeszcze coś innego, mianowicie „trzęsienia ziemi w jednym miejscu po drugim”. Trzęsienie ziemi w Abruzji stanowiło — podobnie jak wojna i głód — zaledwie „początek boleści”. *

18. W jaki sposób spełniło się proroctwo Jezusa o trzęsieniach ziemi?

18 W XX wieku wstrząsy sejsmiczne są zjawiskiem powszednim, a dzięki nowoczesnym środkom przekazu cała ludzkość jest świetnie poinformowana o zaistniałych spustoszeniach. Wymieńmy chociaż niektóre: w roku 1920 podczas trzęsienia ziemi w Chinach zginęło 200 000 osób, w 1923 w Japonii — 99 300, w 1935 na obszarze dzisiejszego Pakistanu — 25 000, a w 1939 w Turcji — 32 700 osób. Trzęsienie ziemi, jakie nawiedziło Peru w 1970 roku, pociągnęło za sobą 66 800 ofiar. W roku 1976 w chińskim mieście Tangszan poniosło śmierć 240 000 (a według niektórych źródeł aż 800 000) ludzi. Stosunkowo niedawno, bo w 1988 roku, potężny wstrząs w Armenii uśmiercił 25 000 osób. * Na świecie faktycznie występują „trzęsienia ziemi w jednym miejscu po drugim”!6

„Plaga śmiertelna”

19. Jaki kolejny składnik znaku został przepowiedziany przez Jezusa, a zobrazowany przez czwartego z jeźdźców Apokalipsy?

19 Następny element proroctwa Jezusa wiąże się z chorobami. Przepowiedział on, jak donosi ewangelista Łukasz, „w jednym miejscu po drugim zarazy” (Łukasza 21:11). Również ten szczegół harmonizuje z wizją czterech jeźdźców apokaliptycznych. Ostatni z nich ma bowiem na imię Śmierć. Obrazuje przedwczesny zgon z rozmaitych przyczyn, między innymi od „plagi śmiertelnej” i dzikich „bestii ziemi” (Objawienie 6:8).

20. Jaka tragiczna pandemia spełniła częściowo proroctwo Jezusa o zarazach?

20 Jeszcze w latach 1918-1919 przeszło miliard osób zachorowało na grypę hiszpankę, a ponad 20 milionów zmarło. Pandemia ta pochłonęła więcej istnień ludzkich niż sama wojna.7 A mimo wielu osiągnięć medycyny obecne pokolenie w dalszym ciągu jest nękane przez „plagę śmiertelną”, inaczej mówiąc „zarazę”. Dlaczego? Choćby dlatego, że kraje uboższe nie zawsze są w stanie skorzystać z dorobku nauki. Ich mieszkańcy cierpią i umierają wskutek chorób, które dałyby się wyleczyć, gdyby było na to więcej pieniędzy.

21, 22. Jak mieszkańcy krajów bogatych i biednych cierpią z powodu „plagi śmiertelnej”?

21 Na całym świecie około 150 milionów ludzi choruje na malarię. Jakieś 200 milionów jest zarażonych bilharcjozą. Choroba Chagasa nęka w przybliżeniu 10 milionów osób. Mniej więcej 40 milionów cierpi na onchocerkozę (ślepotę rzeczną). Miliony dzieci umierają rokrocznie na ostrą biegunkę.8 Sporo zmartwień dalej przysparza gruźlica i trąd. ‛Zarazy w jednym miejscu po drugim’ dają się we znaki zwłaszcza ubogim tego świata.

22 Nie lepiej wiedzie się jednak ludziom zamożnym. Na przykład grypa dosięga zarówno biednych, jak i bogatych. W roku 1957 epidemia grypy w USA uśmierciła 70 000 osób. Ocenia się, że co szósty mieszkaniec RFN prędzej czy później zapadnie na raka.9 Bogatych i biednych nawiedzają także choroby przenoszone drogą płciową. Najczęstszą chorobą zakaźną w USA jest rzeżączka, a również w pewnych rejonach Afryki cierpi na nią aż 18,9 procent ludności.10 Kiła, opryszczka narządów płciowych, zakażenia chlamydiami — to tylko kilka „zaraz” szerzących się na całym świecie przez kontakty seksualne.

23. Jaka „plaga śmiertelna” trafiła ostatnio na pierwsze strony gazet?

23 Ostatnimi czasy lista „zaraz” powiększyła się o jeszcze jedną „plagę śmiertelną” — o AIDS. Choroba ta sieje grozę choćby dlatego, że jak dotąd (do chwili napisania tej książki) nie ma na nią lekarstwa, a liczba ofiar stale wzrasta. Doktor Jonathan Mann, który z ramienia WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) kieruje programem zwalczania AIDS, oświadczył: „Według naszych ocen na świecie jest dziś 5 do 10 milionów osób zarażonych wirusem powodującym zanik odporności (HIV)”.11 Szacuje się, że wirus AIDS co minuta atakuje nową ofiarę. Rzeczywiście jest to „plaga śmiertelna”! A co z proroctwem o groźnych dzikich bestiach?

„Bestie ziemi”

24, 25. (a) Do jakich „bestii” nawiązywał Ezechiel? (b) Co powiedział Jezus o panoszeniu się takich „bestii” na ziemi podczas jego obecności?

24 Jeżeli w naszych czasach prasa wspomina o dzikich zwierzętach, to zazwyczaj dlatego, że niektóre gatunki są zagrożone lub bliskie wyginięcia. To raczej człowiek jest niebezpieczny dla „bestii ziemi” niż na odwrót. Niemniej ludzie padają czasem ofiarą dzikich zwierząt, na przykład tygrysów w Indiach.

25 Biblia jednak kieruje naszą uwagę na inne bestie, które w ostatnich latach faktycznie szerzą trwogę. Prorok Ezechiel przyrównał do dzikich zwierząt pewnych brutalnych ludzi, pisząc: „Przywódcy pośród niej są jak wilki rozdzierające zdobycz: rozlewają krew, zabijają ludzi, aby osiągnąć niesprawiedliwe zyski” (Ezechiela 22:27, BT). Kiedy Jezus wygłaszał proroctwo o „wzmagającym się bezprawiu”, mówił w gruncie rzeczy o takich „bestiach” grasujących na ziemi podczas jego obecności (Mateusza 24:12). Pisarz biblijny Paweł dodał, że „w dniach ostatecznych” ludzie będą „chciwi, (...) niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre” (2 Tymoteusza 3:1-3, Bw). Czyż nie dzieje się tak od roku 1914?

26-28. Jakie doniesienia z całego świata wskazują, że po ziemi grasują zbrodnicze „bestie”?

26 Z całą pewnością. Może to potwierdzić niemal każdy człowiek, a zwłaszcza mieszkańcy dużych miast. Gdyby ktoś miał wątpliwości, wystarczy się zapoznać z poniższymi doniesieniami. Kolumbia: „W minionym roku policja odnotowała (...) jakieś 10 000 morderstw i 25 000 napadów z bronią w ręku”. Stan Wiktoria w Australii: „Gwałtowny wzrost przestępczości”. USA: „Rekordowa liczba zabójstw w Nowym Jorku”. „W ubiegłym roku Detroit miało najwyższy w kraju wskaźnik morderstw — 58 na 100 000 mieszkańców — i tym samym prześcignęło miasto Gary w stanie Indiana”.

27 Zimbabwe: „Dzieciobójstwo przybrało zastraszające rozmiary”. Brazylia: „Dokonuje się tu tylu przestępstw i tyle ludzi nie rozstaje się z bronią, że wiadomości o napadach nie robią już na nikim wrażenia”. Nowa Zelandia: „Przestępstwa kryminalne i napady na tle seksualnym pozostają główną troską policji”. „Porywczość Nowozelandczyków zasługuje tylko na miano barbarzyństwa”. Hiszpania: „Kraj boryka się z problemem narastającej przestępczości”. Włochy: „Seria zabójstw sygnalizuje, że mafia sycylijska podniosła się po porażce”.

28 To tylko niewielka próbka doniesień, jakie ukazały się w prasie na krótko przed opublikowaniem niniejszej książki. Po świecie bez wątpienia grasują istne „bestie”, przez które ludzie drżą o swe bezpieczeństwo.

Głoszenie dobrej nowiny

29, 30. Jaka sytuacja w chrześcijaństwie stanowi spełnienie proroctwa Jezusa?

29 A jak w trudnych czasach obecności Jezusa miało się powodzić religii? Z jednej strony prorokował on, że nastąpi wzrost aktywności religijnej: „I powstanie wielu fałszywych proroków, i wprowadzą wielu w błąd” (Mateusza 24:11). Z drugiej strony przepowiedział zanik zainteresowania Bogiem wśród ogółu wyznawców chrześcijaństwa, oświadczył bowiem: „U większości ostygnie miłość” (Mateusza 24:12).

30 Słowa te trafnie opisują to, co się obecnie dzieje w chrześcijaństwie. Główne kościoły wszędzie tracą wiernych i podupadają. W Anglii oraz w państwach skandynawskich, stanowiących niegdyś ostoję protestantyzmu, religia jest już niemal martwa. Również Kościół katolicki narzeka na brak księży i spadek popularności. Kwitną natomiast marginalne wyznania. Rozrastają się sekty oparte na religiach Wschodu, a zachłanni kaznodzieje telewizyjni wyłudzają od ludzi miliony dolarów.

31. Co zgodnie z przepowiednią Jezusa ułatwia nam dziś zidentyfikowanie prawdziwych chrześcijan?

31 A co można powiedzieć o prawdziwym chrystianizmie, religii założonej przez Jezusa i głoszonej przez jego apostołów? Miała ona istnieć podczas jego obecności, ale jak ją rozpoznać? Chrystianizm posiada wiele cech charakterystycznych, a jedną z nich wymienił Jezus w swym wielkim proroctwie: otóż prawdziwi chrześcijanie mieli się zajmować ogólnoświatową działalnością kaznodziejską. Oznajmił: „A ta dobra nowina o Królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; i wtedy nadejdzie koniec” (Mateusza 24:14).

32. Które ugrupowanie jako jedyne spełnia proroctwo Jezusa z Mateusza 24:14?

32 Głoszenie to odbywa się obecnie, i to na ogromną skalę! Ugrupowanie religijne noszące nazwę Świadków Jehowy prowadzi najrozleglejszą działalność kaznodziejską w dziejach chrystianizmu (Izajasza 43:10, 12). Do tej ogólnoziemskiej kampanii głoszenia Świadkowie Jehowy przygotowywali się już w roku 1919, gdy główne religie chrześcijaństwa mieszały się do polityki, popierając skazaną na niepowodzenie Ligę Narodów.

33, 34. Na jaką skalę głoszona jest po całym świecie dobra nowina o Królestwie?

33 Na świecie było wówczas zaledwie 10 000 owych Świadków, wiedzieli oni jednak, jakie dzieło należy wykonać. Odważnie podjęli się głoszenia. Zdawali sobie sprawę, że podział na duchowieństwo i laików pozostaje w sprzeczności z nakazami biblijnymi i pierwowzorem apostolskim. Toteż wszyscy co do jednego zaczęli się szkolić w rozmawianiu z bliźnimi o Królestwie Bożym. Stali się społecznością kaznodziejów.

34 Z biegiem czasu głosiciele ci napotkali ostry sprzeciw. W Europie zwalczały ich rozmaite rządy totalitarne. W USA i w Kanadzie sięgano przeciw nim po środki prawne i podjudzano motłoch. W innych krajach stawili czoło fanatycznym uprzedzeniom religijnym oraz okrutnym prześladowaniom ze strony bezwzględnych dyktatorów. W ostatnich latach muszą się bronić przed panoszącym się wokół duchem sceptycyzmu i pogoni za przyjemnościami. Wytrwali jednak aż do dziś, a jest ich już przeszło 4 miliony w 212 krajach. Dobra nowina jeszcze nigdy nie była głoszona z takim rozmachem, co stanowi niezbity dowód spełniania się tej części znaku!

Co to wszystko oznacza?

35. (a) Dlaczego obecne spełnianie się proroctw dodatkowo dowodzi, że Biblia jest natchniona przez Boga? (b) Co dziś oznacza dla nas pojawienie się znaku podanego przez Jezusa?

35 Nie ulega wątpliwości, że na własne oczy oglądamy wielki znak podany przez Jezusa. Jest to kolejny fakt potwierdzający, iż Biblia rzeczywiście została natchniona przez Boga. Nikt z ludzi nie mógł na tyle lat naprzód przepowiedzieć wydarzeń rozgrywających się w XX wieku. Co więcej, spełnianie się znaku wskazuje, że żyjemy w okresie obecności Jezusa i zakończenia systemu rzeczy (Mateusza 24:3). Jakie to ma znaczenie? Co się wiąże z obecnością Jezusa? I co za system rzeczy dobiega teraz kresu? Chcąc uzyskać odpowiedź na te pytania, musimy się zapoznać z innym ważnym dowodem natchnionego charakteru Biblii — z jej zdumiewającą harmonią wewnętrzną. Zagadnienie to omówimy w następnym rozdziale, z którego dowiemy się też, jak myśl przewodnia Biblii osiągnie niebawem zadziwiający punkt kulminacyjny.

[Przypisy]

^ ak. 17 W latach 1914-1918 zdarzyło się co najmniej 5 wstrząsów tektonicznych o sile 8 i więcej stopni w skali Richtera — znacznie silniejszych niż w Abruzji. Wystąpiły one jednak na peryferiach naszej planety, toteż nie przyciągnęły tyle uwagi, co tamto trzęsienie ziemi we Włoszech.5

^ ak. 18 Wprawdzie podaje się różne liczby ofiar niektórych trzęsień ziemi, jednak wszystkie te katastrofy były tragiczne w skutkach.

[Pytania do studium]