Zbożne współczucie
Pieśń 68
Zbożne współczucie
1. Kto chce być chrześcijaninem,
ma współczucie w sercu swym,
bliskim wciąż je okazuje,
lecz i obcych darzy nim.
Wielki Nauczyciel
pięknie wyjaśnił raz to.
Podał nam przypowieść
— szczęsny ten, kto słucha go!
2. ‛Gdy Samarytanin pewien
schodził do Jerycha, to
ranny Żyd przy drodze leżał
— zbójcy ograbili go’.
Pomógł pobitemu,
wyzbył uprzedzeń się złych.
Bożych praw przestrzegał
— nakazano miłość w nich.
3. Gdy w potrzebie widzisz kogoś,
wiedz, że jest on bliźnim twym.
Przecież deszcz i cień, i słońce
Bóg dał dobrym oraz złym.
Ileż w Nim współczucia,
jakże życzliwy to Bóg!
Jest nam Przyjacielem,
nie zawodzi swoich sług.
4. Czasem trzeba, byś bliźniego
strawą lub odzieniem wsparł.
Lecz pilniejszą ma potrzebę:
może zyskać życia dar.
Uczmy zatem bliźnich,
głośmy im dobrą tę wieść.
Niech poznają prawdę
i oddadzą Bogu cześć.