Jehowa nie pozwoli, by źli ludzie rujnowali raj. Będzie tam miejsce tylko dla Jego przyjaciół. A co się stanie z niegodziwcami? Aby znaleźć odpowiedź, przeanalizujmy autentyczne dzieje Noego, który żył tysiące lat temu. Był on dobrym człowiekiem i zawsze z całych sił starał się spełniać wolę Jehowy. Jednakże reszta ludzi na ziemi popełniała zło. Dlatego Jehowa oznajmił Noemu, że zamierza sprowadzić potop, by unicestwić wszystkich tych niegodziwców. Polecił mu zbudować arkę, w której wraz z rodziną mógł uniknąć zagłady podczas potopu (Rodzaju 6:9-18).

Noe i jego rodzina zbudowali arkę. Noe ostrzegał ludzi przed zbliżającym się potopem, ale oni nie chcieli go słuchać. Dalej czynili zło. Po ukończeniu budowy Noe wprowadził do arki zwierzęta i razem z rodziną też się tam schronił. Wówczas Jehowa wywołał wielką ulewę. Deszcz padał  przez 40 dni i nocy. Woda zalała całą ziemię (Rodzaju 7:7-12).

Niegodziwi ludzie stracili życie, ale Noe i jego rodzina ocaleli. Jehowa wybawił ich z potopu i pozwolił im żyć na ziemi oczyszczonej z niegodziwości (Rodzaju 7:22, 23). Biblia zapowiada, że nadejdzie czas, gdy Jehowa znowu zgładzi tych, którzy nie chcą postępować w sposób prawy. Dobrzy ocaleją. Będą żyli wiecznie na rajskiej ziemi (2 Piotra 2:5, 6, 9).

Obecnie mnóstwo ludzi popełnia zło. Świat jest pełen kłopotów. Jehowa nieustannie wysyła swych Świadków, by ostrzegali bliźnich, ale większość nie chce słuchać Jego wypowiedzi. Nawet nie myślą o zmianie swego postępowania. Lekceważą Boskie mierniki dobra i zła. Co się stanie z tymi ludźmi? Czy któregoś dnia zawrócą ze złej drogi? Wielu nigdy się nie zmieni. Nadchodzi czas, gdy niegodziwców spotka wieczna zagłada (Psalm 92:7).

Ziemia nie będzie zniszczona, lecz zostanie przeobrażona w raj. Ci, którzy zaprzyjaźnią się z Bogiem, będą w takich warunkach żyli już na zawsze (Psalm 37:29).