Dnia 26 kwietnia 2021 roku Komitet Praw Człowieka ONZ wydał ważne oświadczenie w sprawie Aziz Alijew i inni przeciwko Azerbejdżanowi. To trzecia decyzja Komitetu na korzyść Świadków Jehowy w tym państwie. Po raz kolejny stanął on w obronie naszego prawa do oddawania czci Bogu.

Sprawa dotyczyła nielegalnej rewizji w Aliabadzie w rejonie Zaqatala. 21 września 2013 roku policjanci wtargnęli do domu brata Aziza Alijewa i przerwali spotkanie religijne, w którym brało udział kilkunastu Świadków Jehowy. Przeszukali mieszkanie i grozili zebranym. Skonfiskowali też literaturę religijną, dokumentację prawną i medyczną oraz pieniądze. Potem wszystkich zabrali na posterunek. Po drodze siostra Hawwa Alijewa dostała ataku padaczki i straciła przytomność. Policjanci byli zmuszeni odwieźć ją do szpitala. Ale jak tylko odzyskała świadomość, zabrali ją na przesłuchanie.

Później Sąd Rejonowy w Zaqatali skazał wiele braci i sióstr na grzywnę w wysokości 1500 manatów azerbejdżańskich (w tamtym czasie równowartość około 5500 złotych). Sąd Apelacyjny w Szeki podtrzymał to bezprawne orzeczenie. Po wyczerpaniu wszystkich możliwości prawnych w kraju nasi bracia złożyli skargę do Komitetu Praw Człowieka ONZ.

Komitet stwierdził, że Azerbejdżan pogwałcił prawo naszych współwyznawców do wolności religijnej i prawo do ochrony przed bezpodstawnym aresztowaniem. Komitet zauważył, że Świadkowie Jehowy spotkali się z nękaniem ze strony władz i policjantów, którzy „grozili im więzieniem, obrażali ich, krytykowali ich religię, ale nie poinformowali o potencjalnych szkodach, jakie mogłyby spowodować ich praktyki religijne i literatura”. Azerbejdżan został wezwany do wypłacenia odszkodowania i „poczynienia wszelkich niezbędnych kroków, żeby zapobiec podobnym naruszeniom w przyszłości, w tym do znowelizowania krajowych praw, przepisów i/lub praktyk”.

Cieszymy się, że nasi bracia w Azerbejdżanie w ostatnich latach mogą bez przeszkód spotykać się i wspólnie wielbić Boga. Jesteśmy wdzięczni Jehowie za to, że sądy stają w obronie naszego prawa do praktykowania swojej religii (Filipian 1:7).