Dnia 21 stycznia 2021 roku Obłuczenskij Sąd Rejonowy w Żydowskim Obwodzie Autonomicznym (Rosja) skazał siostrę Anastazję Syczową na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu. Siostra nie musi teraz iść do więzienia.

Anastazja Syczowa

• Urodzona: 1977 (Tiepłooziorsk, Żydowski Obwód Autonomiczny)

• Z życiorysu: Miała czworo rodzeństwa, ale dwoje już zmarło. Skończyła studia pielęgniarskie. Pracowała w klinice dentystycznej, a potem w szpitalu psychiatrycznym. Po śmierci najstarszej siostry zaopiekowała się jej dwojgiem małych dzieci. Opiekowała się też swoją ciężko chorą matką aż do jej śmierci

  Jako nastolatka zastanawiała się, dlaczego życie jest takie krótkie, co sprawiło, że zainteresowała się Biblią. Znalazła w niej zadowalające odpowiedzi i w 1994 roku została ochrzczonym Świadkiem Jehowy

W październiku 2019 roku władze rosyjskie umieściły ją na liście „ekstremistów”. Dnia 25 września 2019 roku Wydział Śledczy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w Birobidżanie wszczął przeciwko niej śledztwo. Została oskarżona o celowe kontynuowanie działalności miejscowej organizacji religijnej Świadków Jehowy, ponieważ brała udział w spotkaniach religijnych i rozmawiała o swojej wierze z innymi.

W trakcie rozprawy sądowej prokurator odtworzył nagrania audio i wideo rozmów telefonicznych Anastazji oraz zebrań, na których była. Oskarżenie twierdziło, że nagrania te dowodzą, że siostra brała udział w działalności „ekstremistycznej”. Anastazja wykorzystała te tak zwane dowody, żeby dać świadectwo. Wyjaśniła, że na zebraniach Świadków Jehowy obecni uczą się okazywać współczucie, miłosierdzie, cierpliwość i inne chrześcijańskie przymioty.

W ostatnim słowie przed ogłoszeniem wyroku Anastazja wyjaśniła, jaki pozytywny wpływ Biblia wywarła na jej życie. Powiedziała między innymi: „Dzisiaj jestem sądzona za swoją wiarę, ponieważ nie przerwałam swojej działalności religijnej, czyli wciąż czytam Biblię, spotykam się z przyjaciółmi, żeby rozmawiać o Piśmie Świętym, śpiewać pieśni wychwalające Jehowę i modlić się do Niego”.

„Jak mogłabym zignorować przykazanie zapisane w Liście do Hebrajczyków, rozdziale 10, wersetach 24 i 25? Cytuję: ‚Troszczmy się o siebie nawzajem, żeby się zachęcać do miłości i dobrych uczynków, nie opuszczając naszych wspólnych zebrań, jak to niektórzy mają w zwyczaju, ale dodając sobie otuchy. Róbmy to tym bardziej, że widzimy, jak ten dzień się przybliża’. Skoro sam Najwyższy Bóg, Jehowa, polecił mi spotykać się z przyjaciółmi, z moimi współwyznawcami, żeby czytać Biblię, zachęcać się i okazywać sobie nawzajem życzliwość, to jak mogłabym być nieposłuszna Bogu, którego mocno kocham i szanuję oraz któremu oddaję cześć?”.

Cieszymy się, że Anastazja śmiało broniła swojej wiary oraz pokazała swoje niezłomne i pozytywne nastawienie. Modlimy się, żeby nie traciła radości, oraz żeby ta próba wiary umocniła jej wytrwałość (Jakuba 1:2, 3).