Dnia 19 maja 2021 roku Nadieżdinskij Sąd Rejonowy w Kraju Nadmorskim skazał 73-letnią siostrę Ludmiłę Szut na cztery lata pozbawienia wolności. Ponieważ sąd warunkowo zawiesił wykonanie wyroku, siostra nie musi teraz iść do więzienia.

Ludmiła Szut

• Urodzona: 1947 (Makarow, Sachalin)

• Z życiorysu: Około roku 2000 zaczęła studiować Biblię z pomocą Świadków Jehowy. Ogromne wrażenie zrobiły na niej proroctwa biblijne. Ochrzciła się w roku 2003. W tym samym roku umarł jej mąż. Ma troje dzieci i troje wnucząt. Z powodu przewlekłych problemów ze zdrowiem nie może samodzielnie chodzić

W listopadzie 2017 roku władze zaczęły śledzić Świadków Jehowy we wsi Razdolnoje. W lutym 2020 roku wszczęto postępowanie karne przeciwko siostrze Ludmile Szut. Pomimo jej wieku i wyraźnej niepełnosprawności nałożono na nią ograniczenia w przemieszczaniu się.

Proces pogorszył stan fizyczny i emocjonalny Ludmiły. Jej kłopoty ze wzrokiem pogłębiły się do tego stopnia, że potrzebowała operacji. Poza tym siostra cierpi na bezsenność. Jest przekonana, że dzięki temu, że polega na Jehowie i w pełni Mu ufa, On się nią opiekuje. Zgodnie z zapewnieniem z Izajasza 26:3 Jehowa ‛cały czas zapewnia jej pokój’.

Współwyznawcy Ludmiły okazują jej miłość i wsparcie. Szczególnie pokrzepiające jest dla niej to, że bracia się za nią modlą. Mówi: „Nigdy tego nie zapomnę”.

W tych trudnych chwilach wspiera ją też syn i najmłodsza córka, którzy nie są Świadkami Jehowy.

Czekamy na wynik procesu i modlimy się, żeby siostra Szut dalej ‛polegała na mocy Boga’ (2 Tymoteusza 1:8).