Jehowa pociesza nas „we wszelkim naszym ucisku”

Jehowa pociesza nas „we wszelkim naszym ucisku”

„Bóg wszelkiego pocieszenia (...) pociesza [nas] we wszelkim naszym ucisku” (2 KOR. 1:3, 4).

PIEŚNI: 38, 56

1, 2. Jak Jehowa pociesza nas „we wszelkim naszym ucisku” i jakie zapewnienie znajdujemy w Jego Słowie?

MŁODY brat w stanie wolnym, którego nazwiemy Eduardo, zastanawiał się nad znaczeniem słów z Listu 1 do Koryntian 7:28. Powiedziano tam, że osoby zawierające związek małżeński „będą mieć udrękę w ciele”. Zapytał Stephena, starszego wiekiem żonatego nadzorcę: „Czym jest ta ‚udręka’ i jak sobie z nią poradzę, jeśli się ożenię?”. Stephen najpierw poprosił Eduarda, żeby wziął pod uwagę inną wypowiedź apostoła Pawła. Apostoł nazwał Jehowę „Bogiem wszelkiego pocieszenia, który nas pociesza we wszelkim naszym ucisku [„udręce”, Biblia Warszawsko-Praska]” (2 Kor. 1:3, 4).

2 Jehowa rzeczywiście jest kochającym Ojcem, który pociesza nas, kiedy przechodzimy trudne chwile. Być może pamiętasz sytuacje, w których zapewnił ci wsparcie i kierownictwo, na przykład za pośrednictwem swojego Słowa. Możemy być przekonani, że On pragnie dla nas tego, co najlepsze, tak jak dla swoich sług w przeszłości (odczytaj Jeremiasza 29:11, 12).

3. Na jakie pytania odpowiemy?

3 Oczywiście dużo lepiej radzimy sobie z problemami, gdy potrafimy zidentyfikować ich przyczynę. Tak jest też z problemami pojawiającymi się w życiu małżeńskim i rodzinnym. Jakie więc okoliczności mogą spowodować „udrękę w ciele”, o której pisał Paweł? Jakie przykłady z czasów biblijnych i współczesnych pomogą nam znaleźć pocieszenie, którego tak bardzo potrzebujemy? Dzięki odpowiedziom na te pytania łatwiej nam będzie radzić sobie z trudnościami.

„UDRĘKA W CIELE”

4, 5. Co może powodować „udrękę w ciele”?

4 Po ustanowieniu pierwszego małżeństwa Jehowa powiedział: „Mężczyzna opuści ojca i matkę i przylgnie do swej żony, i staną się jednym ciałem” (Rodz. 2:24). Niestety, niedoskonałość sprawia, że zawarcie związku małżeńskiego i założenie rodziny może być przyczyną napięć (Rzym. 3:23). Zazwyczaj kobieta przechodzi spod władzy rodziców pod władzę męża, którego Bóg uczynił głową żony (1 Kor. 11:3). Dla niektórych młodych par małżeńskich nie jest to łatwa sytuacja. Zgodnie ze Słowem Bożym żona powinna uznać, że teraz decyzje będzie podejmował mąż, a nie rodzice. W niektórych rodzinach relacje z teściami stają się napięte i sprawiają nowożeńcom udrękę.

5 Inne zmartwienia pojawiają się wtedy, gdy żona oznajmia mężowi: „Będziemy mieli dziecko”. Radości przyszłych rodziców zazwyczaj towarzyszy pewien niepokój. Mogą się oni martwić o zdrowie matki i dziecka. Poza tym wiedzą, że czekają ich większe wydatki, teraz i w przyszłości. Kolejnych zmian trzeba dokonać po przyjściu dziecka na świat. Młoda mama może poświęcać mu większość czasu i uwagi. W rezultacie niejeden mąż czuje się zaniedbywany. Z drugiej strony świeżo upieczony tata musi podołać dodatkowym obowiązkom — w rodzinie pojawiła się nowa osoba, o którą trzeba będzie się troszczyć.

6-8. Jak czują się niektóre bezdzietne małżeństwa?

6 Niektóre małżeństwa zmagają się z inną udręką. Bardzo pragną mieć dzieci, ale nie jest to możliwe. Kiedy kobieta nie zachodzi w ciążę, może przeżywać ciężkie chwile. Co prawda ani małżeństwo, ani rodzicielstwo nie uwalnia od trosk, jednak niespełnione pragnienie posiadania dzieci może powodować „udrękę w ciele” (Prz. 13:12). W czasach biblijnych bezdzietność często była dla kobiety hańbiąca. Rachelę, żonę Jakuba, bardzo bolało, że w przeciwieństwie do swojej siostry nie ma potomstwa (Rodz. 30:1, 2). O dzieci są często pytani misjonarze usługujący w krajach, gdzie rodziny zazwyczaj są duże. W odpowiedzi na rozsądne i taktowne wyjaśnienia słyszą nieraz: „Tak nam przykro, będziemy się za was modlić”.

7 Pomyślmy o siostrze w Anglii, która bardzo chciała mieć dziecko. Gdy weszła w okres menopauzy, uświadomiła sobie, że w tym systemie rzeczy jej pragnienie się nie spełni. Poczuła się wtedy zdruzgotana. Chociaż razem z mężem zdecydowała się na adopcję, powiedziała: „Mimo wszystko musiałam przejść przez okres swoistej żałoby. Wiedziałam, że adopcja nie będzie tym samym, co urodzenie własnego dziecka”.

8 W Biblii czytamy, że chrześcijanka jest „chroniona przez rodzenie dzieci” (1 Tym. 2:15). Nie oznacza to, że dzięki wydaniu na świat potomstwa uzyska życie wieczne. Chodzi raczej o to, że troszczenie się o dzieci, a także zajmowanie się domem, w jakiejś mierze zabezpiecza przed plotkowaniem i wtrącaniem się w cudze sprawy (1 Tym. 5:13). Posiadanie dzieci nie wyklucza jednak różnych innych udręk związanych z życiem rodzinnym.

Co pomaga radzić sobie po stracie bliskiej osoby? (Zobacz akapity 9 i 12)

9. Dlaczego szczególnie trudnym doświadczeniem może być śmierć współmałżonka?

9 Jest jeszcze jedna „udręka w ciele”, która może nie wszystkim od razu przychodzi na myśl — śmierć bliskiej osoby. Szczególnie trudnym doświadczeniem jest utrata ukochanego współmałżonka. Wiele osób nie spodziewało się, że spotka je to w tym systemie rzeczy. Chrześcijanie głęboko wierzą w obiecane przez Jezusa zmartwychwstanie (Jana 5:28, 29). Jak ta nadzieja pomaga po stracie męża lub żony? Daje prawdziwe pocieszenie. Jest to jedna z wielu obietnic zawartych w Biblii, za pośrednictwem których nasz kochający Ojciec wspiera i pokrzepia przeżywających udrękę. Omówmy teraz, jak niektórzy słudzy Jehowy zostali przez Niego pocieszeni i jaką z tego odnieśli korzyść.

POCIESZENIE W TRUDNOŚCIACH

10. Co przyniosło Annie ulgę w udręce? (Zobacz ilustrację tytułową).

10 Pomyślmy o sytuacji Anny, ukochanej żony Elkany. Była bezpłodna, natomiast druga żona Elkany, Peninna, miała dzieci (odczytaj 1 Samuela 1:4-7). Przez lata Anna znosiła złośliwości Peninny. Było to dla niej powodem wielkiej udręki. Ulgi szukała w modlitwie. W Biblii czytamy: „Długo modliła [się] przed Jehową”. Czy spodziewała się, że Bóg wysłucha jej prośby? Najwyraźniej tak. W każdym razie „jej twarz już więcej nie była zatroskana” (1 Sam. 1:12, 17, 18). Ufała, że Jehowa albo pozwoli jej urodzić dziecko, albo w jakiś inny sposób wypełni pustkę.

11. Jak modlitwa może nam pomóc zaznać pocieszenia?

11 Dopóki jesteśmy niedoskonali i żyjemy w świecie rządzonym przez Szatana, nie unikniemy trudności i udręk (1 Jana 5:19). Bardzo pokrzepia nas świadomość, że Jehowa jest „Bogiem wszelkiego pocieszenia”. Pomocą w radzeniu sobie z osobistymi problemami jest między innymi modlitwa. Anna wylała serce przed Jehową. Kiedy my przechodzimy trudne chwile, powinniśmy robić podobnie. Nie wystarczy, że wspomnimy Jehowie, co czujemy. Powinniśmy Go błagać — modlić się żarliwie, z serca (Filip. 4:6, 7).

12. Dzięki czemu owdowiała Anna była szczęśliwa?

12 Nawet jeśli odczuwamy dotkliwą pustkę — z powodu bezdzietności lub śmierci bliskiej osoby — możemy zaznać pocieszenia. Prorokini Anna, która żyła w czasach Jezusa, straciła męża zaledwie po siedmiu latach małżeństwa. Biblia nie wspomina, żeby miała dzieci. Co Anna robiła w wieku 84 lat? W Ewangelii według Łukasza 2:37 czytamy: „Nigdy nie opuszczała świątyni, lecz nocą i dniem pełniła świętą służbę w postach i błaganiach”. Pocieszenie i radość czerpała ze służby dla Jehowy.

13. Jak mogą nas wesprzeć przyjaciele, gdy zawiodą członkowie rodziny? Podaj przykład.

13 Kiedy utrzymujemy bliskie relacje z braćmi i siostrami, stają się oni dla nas prawdziwymi przyjaciółmi, na których możemy liczyć (Prz. 18:24). Paula wspomina, że gdy miała pięć lat, jej mama odeszła od prawdy. Dziewczynka czuła się bardzo przygnębiona. Osobiste zainteresowanie jej pomyślnością duchową okazała Ann, pionierka ze zboru. „Chociaż nie byłyśmy spokrewnione, Ann serdecznie się mną zaopiekowała” — wyjaśnia Paula. „Pomogło mi to dalej służyć Jehowie”. Paula jest dziś wierną chrześcijanką. Cieszy się, że jej mama wróciła do zboru i znów mogą razem służyć Bogu. Również Ann jest szczęśliwa, że mogła się okazać dla Pauli duchową mamą.

14. Jakie korzyści odnoszą osoby, które starają się pokrzepiać innych?

14 Co ciekawe, szczera troska o innych może być skutecznym antidotum na własne negatywne emocje. Wielu siostrom — mężatkom i w stanie wolnym — wielką radość sprawia głoszenie dobrej nowiny, bo wtedy współpracują z Bogiem. Pragną przysparzać Mu chwały i spełniają Jego wolę. Niektóre z nich udział w służbie uważają wręcz za terapię. Ponadto wszyscy przyczyniamy się do serdecznej atmosfery w zborze, gdy szczerze interesujemy się innymi — naszymi braćmi, a także osobami napotykanymi w służbie (Filip. 2:4). Dobry przykład pod tym względem dał apostoł Paweł. Dla członków zboru w Tesalonice stał się „jak karmiąca matka”. Był też ich duchowym ojcem (odczytaj 1 Tesaloniczan 2:7, 11, 12).

POCIESZENIE W RODZINIE

15. Na kim spoczywa odpowiedzialność za uczenie prawdy dzieci?

15 Jedną z dziedzin, na które warto zwrócić uwagę, jest niesienie pomocy i pocieszenia rodzinom. Czasami nowi członkowie zboru proszą doświadczonych głosicieli, żeby pomogli im uczyć dzieci prawdy, a nawet żeby prowadzili z nimi studium. Jak wynika z Biblii, odpowiedzialność za pouczanie i szkolenie dzieci spoczywa przede wszystkim na rodzicach (Prz. 23:22; Efez. 6:1-4). Niekiedy pomoc innych może być wskazana i jest bardzo ceniona. Nie zwalnia to jednak rodziców ze spoczywającej na nich odpowiedzialności. Muszą oni dbać o utrzymywanie z dziećmi regularnej wymiany myśli.

16. O czym należy pamiętać przy pomaganiu dzieciom?

16 Jeśli ktoś zostaje poproszony przez rodziców o prowadzenie studium z ich dzieckiem, nie powinien próbować przejmować ich roli. Zdarza się, że Świadek Jehowy studiuje z dzieckiem, którego rodzice nie są członkami zboru. Musi wtedy pamiętać, że udziela mu jedynie pomocy duchowej, a nie staje się jego rodzicem. Warto, żeby studium odbywało się w domu takiego dziecka w obecności rodziców lub innego dojrzałego chrześcijanina albo w odpowiednim miejscu publicznym. Zapobiegnie to opacznemu interpretowaniu sytuacji przez osoby postronne. Możemy mieć nadzieję, że z czasem rodzice zechcą przyjąć na siebie powierzony im przez Boga obowiązek dbania o duchowe potrzeby dzieci.

17. Jak dzieci mogą stać się źródłem pocieszenia?

17 Młode osoby, które uczą się kochać prawdziwego Boga i stosować Jego rady, mogą się okazać dla swoich rodzin źródłem pocieszenia. Stanie się tak, gdy będą szanować rodziców i udzielać im praktycznej pomocy. Mogą być cennym wsparciem również pod względem duchowym. Na przykład potomek Seta Lamech, który przed potopem czcił Jehowę, powiedział o swoim synu, Noem: „Ten nam przyniesie pocieszenie w naszej pracy i w bólu naszych rąk z powodu ziemi, którą Jehowa przeklął”. To proroctwo spełniło się, gdy z ziemi zostało zdjęte przekleństwo (Rodz. 5:29; 8:21). Dzieci, które starają się służyć Jehowie, mogą okazać się pocieszeniem dla swoich rodzin — mogą pomagać poszczególnym osobom znosić próby, a w przyszłości przetrwać coś większego niż potop.

18. Co pomoże nam odważnie trwać pomimo wszelkich prób?

18 Już dziś miliony osób zaznaje pocieszenia ‛we wszelkim swoim ucisku’ dzięki modlitwie, rozmyślaniu o zawartych w Biblii przykładach oraz bliskim relacjom z duchowymi braćmi i siostrami (odczytaj Psalm 145:18, 19). Przekonanie, że Jehowa jest Źródłem trwałego pocieszenia, z pewnością pomoże nam odważnie trwać w obliczu wszelkich prób — obecnych i przyszłych.