PIEŚŃ 81 Dzień z życia pioniera Wybierz nagranie Dzień z życia pioniera Przepraszamy. Nie udało się uruchomić odtwarzacza. Pobierz ten film Pokaż tekst Ukryj tekst Wydanie elektroniczne Wydanie drukowane (Kaznodziei 11:6) 1. Budzi się nowy dzień, słońce wstaje, ja też. I choć morzy mnie sen, ruszam już. Głosić czas. Modlę się. Co rusz ktoś mija mnie, a ja uśmiech mu ślę. Ten przystanie, ten nie, ale wciąż będę prawdę im nieść. (REFREN) To mój wybór, mój cel: Dla Jehowy żyć chcę. Wolę Boga wciąż spełniać co sił. W Jego dziele chcę trwać, czy to upał, czy deszcz, służbą swą mówić Mu w każdym dniu: „Kocham Cię”. 2. Kończy się długi dzień, słońce już chowa się. Choć sił brak, w sercu żar, w oczach błysk, radość mam. Modlę się. Bo ja kocham tak żyć — z całych sił Boga czcić i wciąż dzięki Mu słać, robić to ile tchu już co dnia. (REFREN) To mój wybór, mój cel: Dla Jehowy żyć chcę. Wolę Boga wciąż spełniać co sił. W Jego dziele chcę trwać, czy to upał, czy deszcz, służbą swą mówić Mu w każdym dniu: „Kocham Cię”. (Zob. też Joz. 24:15; Ps. 92:2; Rzym. 14:8) WSTECZ DALEJ DRUKUJ Udostępnij Udostępnij Dzień z życia pioniera ‛RADOŚNIE ŚPIEWAJMY JEHOWIE’ Dzień z życia pioniera (pieśń 81) polski język migowy Dzień z życia pioniera (pieśń 81) https://cms-imgp.jw-cdn.org/img/p/1102016881/sign/wpub/1102016881_sign_sqr_xl.jpg sjj 81