26 SIERPNIA 2021
ROSJA

Ojcu dwojga dzieci grozi 15 lat więzienia za wiarę

NAGRANIE

Przepraszamy. Nie udało się uruchomić odtwarzacza.Pobierz ten film

Pokaż tekst Ukryj tekst

Kalendarium wydarzeń

Sąd miejski w Uraju (Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny — Jugra) wkrótce ogłosi wyrok w procesie brata Andrieja Sazonowa a. Grozi mu do 15 lat więzienia
22 czerwca 2020

Rozpoczyna się proces Andrieja
22 sierpnia 2019

Andriej zostaje zwolniony z aresztu domowego. Sąd nakłada na niego różne ograniczenia, między innymi ograniczenia w przemieszczaniu się
26 lutego 2019

Andriej zostaje umieszczony w areszcie domowym
6 lutego 2019

Andriej zostaje umieszczony w areszcie tymczasowym. Dwa dni później — po przeszukaniu jego miejsca pracy i samochodu — zostaje przeniesiony do aresztu śledczego
31 stycznia 2019

Andriej zostaje oskarżony o „organizowanie i branie udziału w działalności organizacji ekstremistycznej”

Informacje o oskarżonym

Andriej Sazonow

Urodzony: 1980 (Moskwa)

Z życiorysu: Pracuje w administracji dużego przedsiębiorstwa ciepłowniczego. W 2002 roku ożenił się z Wiktorią, nauczycielką angielskiego. Mają córkę Irinę i syna Wiaczesława

Na początku lat dziewięćdziesiątych zaczął studiować Biblię ze Świadkami Jehowy. Został ochrzczony w roku 1997

Osobiste spostrzeżenia

Co było dla ciebie największym wyzwaniem?

Chyba najtrudniejsza była rozłąka z bliskimi i świadomość, że nie mogę nic zrobić, żeby im pomóc. Bardzo się martwiłem o to, jak sobie poradzą. Martwiłem się też o braci i siostry, bo przeszukano nie tylko nasz dom.

Co ci pomogło zachować pozytywne nastawienie w areszcie śledczym?

Zrozumiałem, że w areszcie niewiele zależy ode mnie. Czasami nie wiedziałem, co za chwilę się wydarzy. Drzwi celi się otwierały i gdzieś mnie zabierano. Musiałem się w tym jakoś odnaleźć. Kiedy to wszystko się zaczęło, przypomniały mi się słowa z Rzymian 12:21, gdzie powiedziano: „Nie daj się pokonać złu, lecz pokonuj zło dobrem”. Wiele razy przekonałem się, że ta zasada naprawdę działa. Dlatego postanowiłem, że niezależnie od tego, jak by mnie traktowano, ja będę życzliwy. Starałem się być uprzejmy wobec wszystkich i nie mieć żalu do tych, którzy byli odpowiedzialni za to, co mnie spotkało. Miło jest widzieć, jak ludzie się zmieniają, kiedy traktujesz ich życzliwie, choć się tego nie spodziewali. To daje mi bardzo dużo radości.

Jeszcze zanim moją rodzinę spotkały te próby, nauczyłem się na pamięć dwóch piosenek: „Nie poddam się” i „Dodaj mi odwagi”. Bardzo mnie one poruszają. W areszcie często je sobie śpiewałem. To mnie wzmacniało i dodawało mi sił do dalszego trwania.

Jakiej rady udzieliłbyś innym, jeśli chodzi o to, jak mogą przygotować się na prześladowania?

Już teraz dobrze wykorzystujcie czas, żeby zbliżyć się do Jehowy, i bądźcie zajęci służbą dla Niego (...). Im bardziej jesteśmy zajęci robieniem tego, co sprawia radość Jehowie, tym mniej mamy czasu na rzeczy, które mogą nas rozproszyć i osłabić naszą wiarę.

Doceniamy wspaniały przykład, jaki w czasie tych prześladowań dają nam bracia i siostry w Rosji. Jesteśmy przekonani, że dzięki wsparciu od Jehowy nadal będą ‛odważni i silni’ (Psalm 138:3).

a Sąd nie zawsze z wyprzedzeniem powiadamia o dacie ogłoszenia wyroku.

WIADOMOŚCI